Żyjemy w czasach, w których pierwsze wrażenie jest ważniejsze niż kiedykolwiek. W poznawaniu kogoś twarzą w twarz podobno najważniejsza jest pierwsza minuta, a w przypadku znajomości internetowej ? Nasz nowy potencjalny znajomy lub np. pracodawca wchodzi na nasz profil i błyskawicznie wyciąga wnioski z naszego życia dlatego bardzo istotne jest dbanie o naszą internetową wizytówkę, jaką jest dominujący w mediach społecznościowych facebook.
Życie większości ludzi ma to do siebie, że jest bardzo bogate w doświadczenia. Zarówno te pozytywne, co zawsze wywołuje uśmiech na twarzy jak i niestety te negatywne, które pozwalają zdobyć cenną życiową wiedzę, która zwiększa szanse na uniknięcie podobnych wpadek w przyszłości. W XXI wieku chwalimy się dosłownie wszystkim nawet tym, co powodem do chwały zdecydowanie nie jest. Najpewniej nasza internetowa wizytówka ma kilkuletni staż i nie ze wszystkiego co można tam znaleźć jesteśmy dumni.
Z tego powodu warto przejrzeć ją od czasu do czasu i po prostu trochę pozamiatać usuwając to co powinno zostać w cieniu mimo, że nasze odbicie z przed kilku lat było innego zdania. Na marginesie warto dodać, że jest to okazja do wspomnieć,a taki powrót do tego co było niezależnie od naszego wieku wzbudza naprawdę wiele sentymentów.
Usuwanie wpisów jest bardzo proste, ale jak usunąć zdjęcia z facebooka, które mocniej lub mniej nas obciążają?
Zacznijmy od tego, że po usunięciu fotki nie ma możliwości ponownego jej przywrócenia, więc warto przemyśleć tę decyzje. Od siebie dodam, że zdjęcie by przestało być widoczne dla innych wcale nie musi być kasowane, ale można ustawić je jako „prywatne”. Wróćmy jednak do właściwego zagadnienia. Kasowanie fotografii jest prostsze niż się z pozoru wydaje.
1.Zaczynamy od kliknięcia na zdjęcie, aby je otworzyć
2.Znajdujemy guzik „opcje” na pasku menu pod zdjęciem
3.Wybieramy opcję „usuń do zdjęcie”, a następnie klikamy w guzik „usuń”
W przypadku, kiedy wstawiliśmy cały post, a nie tylko pojedynczą fotografie nie ma najmniejszego kłopotu z pozostawaniem tekstu z tego postu. Kasujemy z niego tylko zdjęcie wyżej opisanym sposobem.
Gorzej ma się sprawa, kiedy jeden z naszych znajomych mimo bardzo dobry intencji wstawił na naszą tablicę zdjęcie, które niekonieczne przypadło nam do gustu lub wpis, który przez upływ czasu w tej chwili wydaję nam się poniżej określonego poziomu.
Spokojnie na takie sytuacje pan Mark Zuckerberg też ma opracowany sprawny sposób działania.
Wyszykujemy na naszym Wallu czyli potocznej facebookowej tablicy zdjęcie, którego chcemy się pozbyć i korzystamy z następujących opcji.
1. Na naszej osi czasu kursorem myszki nakierowujemy na wybrane przez nas zdarzenie i klikamy w łatwo widoczne trzy kropki w prawym górnym rogu
2. Z menu, które nam się ukarze wybieramy opcję „Zgłoś/usuń znacznik”
W domyślę chcemy go oczywiście tylko usunąć, a nie donosić na naszego poczciwego znajomego.
3. Następnie jest już z górki. Zaznaczamy opcję „Chcę usunąć ten znacznik”. Ta sytuacja dotyczy postów lub „Chce usunąć oznaczenie mnie ze zdjęcia” jeżeli chodzi nam właśnie o pozbycie się z naszej tablicy fotografi
Jest jeszcze jedna metoda, która nie wymaga zbyt wiele opisywania bo jest po prostu najprostsza. Jedyne co musimy to po prostu piszemy do naszego przyjaciele i kulturalnie prosimy go od odhaczenie nas z listy oznaczonych osób tłumacząc, że jego post mija się z tym co chcemy pokazywać w internecie i zaznaczmy, że w przyszłości prosimy o konsultowanie wstawianych przez niego naszych wspólnych treści na facebooka.
Prywatność jest naprawdę bardzo istotna i mimo, że wiele ludzi o niej obecnie zapomina my powinnyśmy o niej pamiętać i zawsze o nią walczyć. Wszystko można pokazać w internecie, ale to jeszcze nie powód by z własnej nieprzymuszonej woli pakować się w role osiedlowego celebryty.
Mam nadzieje, a może nawet pewność, że stosowanie moich rad w przyszłości zaowocuje bardzo dobrym pierwszym wrażeniem na nowych znajomych, potencjalnych partnerach życiowych i co również bardzo ważne na pracodawcach, którzy mają w zwyczaju mały research swoich przyszłych pracowników.
Zawsze warto minimalizować negatywne odczucia na temat naszej osoby robiąc bardzo dobre pierwsze wrażenie co zdecydowanie ułatwia dalsze poznawanie danej osoby i sukcesywne zdobywanie jej sympatii.
Oczywiście nie są to słowa rzucane na wiatr tylko wynikają z mojego osobistego doświadczenia i z przeżyć o których opowiadali mi moi znajomi czy też członkowie bliższej czy dalszej rodziny. Internet stał się miejscem dominującym w przestrzeni, wiec jeszcze raz zachęcam o zadbanie o swoją wizytówkę.