Posługuje się nim zdecydowana większość obywateli. Nawet wśród osób starszych coraz trudniej znaleźć jednostki niekorzystające z Internetu. Niektórzy ograniczają się do sprawdzania wiadomości, inni za pośrednictwem sieci kontaktują się ze znajomymi, z bankami, a coraz częściej także instytucjami publicznymi. Już teraz brak dostępu do Internetu widziany jest jako poważne utrudnienie codziennego funkcjonowania.
W perspektywie najbliższych lat należy też spodziewać się, że stanie się to nawet poważnym zagrożeniem dla funkcjonowania tak jednostek, jak i całych społeczeństw. Rzeczywistość wirtualna szturmem wdziera się w kolejne sfery ludzkiego życia. W konsekwencji egzystencja staje się znacznie trudniejsza bez stałego łącza z siecią, a co za tym idzie i z realnym światem.
Pomimo tego upowszechnienia Internetu, przeważająca część jego użytkowników nie zna fundamentów jego funkcjonowania. Co za tym idzie, są dosyć bezbronni jeżeli chodzi o różnego rodzaju cyberprzestępstwa. Niektórzy skupiają się głównie na dylematach takich jak odzyskać usunięte wiadomości z facebooka, nie posiadają natomiast żadnego programu antywirusowego. Przedstawiciele młodych generacji lepiej orientują się w tych zagadnienia. Starsi są jednak wciąż na straconej pozycji.
Nie wychowywali się z komputerem czy smartfonem w ręku, zatem zasady działania tych urządzeń pozostają dla nich dosyć mgliste. O ile kłopotliwe są jedynie takie sprawy, jak korzystanie z serwisów społecznościowych, to jeszcze pół biedy. Wnuczek czy uczynny sąsiad pomoże. Biorąc jednak pod uwagę, że wydłuża się lista spraw urzędowych, które można, a wręcz należy załatwiać za pośrednictwem Internetu, wskazana byłaby jakaś forma edukacji społecznej w zakresie tak zwanego surfowania po sieci.
Dzisiejszym dzieciom i nastolatkom będzie znacznie łatwiej pod względem opanowania tego zagadnienia. Tabletami bawią się bowiem nawet te maluchy, które jeszcze nie mówią i nie chodzą. Poradzą sobie również trzydziesto- i czterdziestolatkowie. Ich młodość przypadła bowiem na okres wprowadzania kolejnych urządzeń multimedialnych.
Starszym pokoleniom pozostaje prosić o pomoc i starać się nadrobić straty we własnym zakresie. Co ciekawe, także osoby będące już na emeryturze czasami pochylają się nad dylematem jak odzyskać usunięte wiadomości z facebooka. Jeszcze bardziej zadziwiający jest fakt, że ludzie w takim wieku często swobodnie poruszają się po sieci. A nawet znajdują tam przyjaciół czy nowych partnerów.
Internet pozornie jest sferą znaną i rozumianą. Jednak w praktyce faktyczną znajomością reguł rządzących rzeczywistością wirtualną może się pochwalić zaledwie niewielki odsetek ludzi. To najczęściej zawodowi informatycy, programiści, ewentualnie specjaliści od tak zwanego e-commerce. W przypadku tych ostatnich jest to jednak znajomość nieco innych zasad.
Mianowicie dotyczących tego, jak wykorzystać sieć w celach marketingowych i handlowych. Znaczenie takiej wiedzy rośnie z każdym rokiem, ponieważ coraz więcej podmiotów działalności gospodarczej szuka sposobów na sukces w sprzedaży internetowej. Zatem fachowcy od e-handlu będą poszukiwani jeszcze długo. Nie tak dawno ich wiedzę można było porównać do wspomnianej wątpliwości jak odzyskać usunięte wiadomości z facebooka.
Dzisiaj jednak posiadane przez nich informacje są o wiele bardziej cenione. To dobry przykład na to, jak wielkie możliwości rozwoju daje Internet. I jak zmienia sposób funkcjonowania świata.
Dokładna znajomość zasad kreowania wirtualnego świata nie jest jednak przeciętnemu użytkownikowi Internetu potrzebna. Ważne jest natomiast, by był on świadom czyhających tam na niego potencjalnych zagrożeń. Internet zupełnie odmienił rzeczywistość oraz życie ludzi. Korzystają oni z niego ochoczo i nie mają oporów przed upublicznianiem kolejnych aspektów swojego życia.
Mimo to czasami warto się zatrzymać i zastanowić, czy aby swojego wirtualnego wizerunku nie ceni się bardziej od prawdziwego życia. Bo choć to, co dzieje się w sieci rzutuje coraz bardziej na tak zwany real, to jednak wciąż jest pewną namiastką. Wracając do początkowego pytania o znajomość Internetu, owszem opłaca się dysponować jak największą liczbą informacji na jego temat.
Niemniej jednak czasami warto też zrobić sobie od niego przerwę. Taki urlop od świata sieciowego i ukłon w stronę prawdziwego życia. Świat się nie zawali. A po Internet nie ucieknie. A fakt, że nie zobaczy się wszystkich postów znajomych, nie obniży jakości życia. Wręcz przeciwnie, pozwoli się wyróżnić, złapać oddech i nabrać dystansu.